Nazywam się Kuba Podgórski, a moje zainteresowanie szeroko rozumianym treningiem rozpoczęło się mniej więcej na przełomie 1998/99 roku. Wówczas przekonałem się, że tak naprawdę nie mam gdzie ćwiczyć.
Uczęszczałem do wielu lokalnych siłowni, które nawet w najmniejszym stopniu nie odnosiły się do specyfiki uprawianej przeze mnie dyscypliny. To dało mi do zrozumienia, że jeżeli zależy mi na poprawie własnych wyników, to ratunku muszę szukać w edukacji.
Nie będzie przesadą, jeżeli napiszę, że chłonąłem wszystkie rzeczy dotyczące polepszenia sprawności, sposobu odżywiania i potreningowej regeneracji. Zdałem maturę, ukończyłem 4 kierunki studiów, postanowiłem zainwestować w siebie i dobre mieszkanie na Woli Justowskiej. Postanowiłem, że zacznę trenować ludzi. Nie trzeba było długo czekać, abym rozpoczął realizację treningów dla zawodników. Efektem było założenie firmy i stworzenie treningu GT. Później nastąpił moment pracy w piłkarskiej ekstraklasie, futsalu i reprezentacji Polski — jak sami widzicie, jakoś to poszło.
Dzisiaj chcę dzielić się wiedzą i doświadczeniem. Chciałbym w ten sposób spłacić dług wdzięczności wobec wszystkich życzliwych mi osób, które spotkałem na swojej drodze i dzięki którym dotarłem do miejsca, w którym znajduję się dzisiaj.
Treści publikowane na blogu kieruję przede wszystkim do zawodowych sportowców, sportowców amatorów, osób ćwiczących rekreacyjnie, młodych trenerów — do wszystkich tych, którzy traktują ruch i sprawne ciało jako istotną kwestię w codziennym życiu. W tym miejscu chciałbym skupić osoby, które zgodnie z misją GT TRAINING systematycznie dążą do maksymalnego wydłużenia własnej sprawności ruchowej i chcą cieszyć się dobrym stanem zdrowia tak długo, jak to tylko możliwe.